„Jestem z Wami…” – Słowa, które podnoszą mnie każdego dnia

Są takie chwile, gdy czuję się zagubiona. Kiedy rzeczywistość przygniata, a modlitwa przychodzi z trudem. Wtedy wracam do tych słów: „Jestem z Wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.” I znów przypominam sobie, że nie jestem sama.

On jest – w moim zmęczeniu, w łzach, w ciszy, w codziennych drobiazgach. Nie muszę Go widzieć, by wiedzieć, że idzie obok. Czasem wystarczy jedno westchnienie, jedno „Jezu, ufam Tobie”, by poczuć Jego obecność.

Przygotowałam dla Ciebie tapetę z tym fragmentem. Niech przypomina Ci, że Bóg nie opuszcza. Nawet jeśli wydaje się milczeć, On trwa – wierny, cichy, bliski.

💬 A Ty – kiedy ostatnio poczułaś/łeś Jego obecność?

Z modlitwą,
Pani od religii

Miło mi, że do mnie zaglądasz. Jeśli korzystasz z mojej pracy proszę, pomóż mi dotrzeć do większej ilości czytelników, a przyczynisz się do rozwoju bloga. Każde polubienie, obserwacja, polajkowanie lub komentarz nie pójdzie na marne. Dziękuję :) Panią od religii możesz znaleźć na Fb i Instagramie. Gdybyś chciał/chciała mnie wesprzeć to możesz postawiać mi wirtualną kawę.

Komentarze

Copyright © Pani od religii